Wyższe koszty finansowania mogą spowodować wzrost ryzyka korporacyjnego – wynika z analiz Allianz Trade. Dodatkowe zwiększenie stóp o +150 bps spowoduje spadek marż korporacyjnych o niemalże -2pp i wzrost stóp procentowych kredytów bankowych dla firm o +130 bps. Bufory podatkowe są nadal o 35% wyższe względem poziomów z 2019 r., ale skoncentrowane są głównie w rękach dużych firm. W związku z tym potencjalne warunki skrajne w zakresie płynności w połączeniu ze wzrostem kosztów energii zwiększą udział MSP narażonych na ryzyko upadłości do poziomu powyżej 20% w Wielkiej Brytanii, czy do poziomów sprzed Covid-u. Generalnie przewidujemy wzrost poziomu upadłości przedsiębiorstw do +15% powyżej poziomów sprzed Covid-u w 2023 r. (do 25.400 przypadków).
Krach obligacji skarbowych w Wielkiej Brytanii nie stanowił powtórki kryzysu długu publicznego strefy euro, a raczej wywołany ryzykiem utraty płynności wypadek rynkowy, który zagroził stabilności finansowej – wynika z analiz Allianz Trade. Ponieważ swapy ryzyka kredytowego (CDS) dla Wielkiej Brytanii nie podążyły ścieżką wzrostu rentowności obligacji skarbowych, to ryzyko utraty płynności raczej niż ryzyko kredytowe spowodowało zmiany na rynku obligacji skarbowych. Nie doszło tu również do konfliktu o dominację finansowa pomiędzy bankami centralnymi i rynkami, ponieważ Bank Anglii działał jako mechanizm ochronny na rzecz a nie przeciwko rynkom. Zdaniem Allianz Trade wysokie ryzyko dla stabilności finansowej spowoduje wzrost liczby banków centralnych wywierających nacisk na podnoszenie stóp krótkoterminowych przy jednoczesnym utrzymaniu stóp długoterminowych pod kontrolą.
Obrót na rynku brytyjskich obligacji państwowych będzie przez pewien czas wyboisty. Ale Wielka Brytania nie stanowi wyjątku, jeśli chodzi o ryzyko płynności. Ryzyko to uderzyło ją jako pierwszą w związku z niefortunną interakcją sygnałów polityki monetarnej (zacieśnianie) i fiskalnej (luzowanie). Z analiz Allianz Trade wynika, że podobne ryzyko utraty płynności może wystąpić głównie w strefie euro, ale też w USA, ponieważ zmienność na rynku obligacji osiągnęła poziomy niewidziane od przełomu lat 2008-09, a bezpieczne zabezpieczenia pozostają rzadkie.