W analizie m.in:
- Allianz Trade szacuje że obecne wsparcie fiskalne (mediana) wynosi w Europie około 3% PKB (ponad 475 mld EUR, oprócz wsparcia w wysokości 170 mld EUR przed konfliktem). Nic dziwnego, że reakcja fiskalna jest nieco wyższa w krajach o większym udziale przemysłu energochłonnego i/lub większej zależności od gazu. W większości krajów łączne środki (np. limity cenowe, obniżki podatków od energii, zastrzyki płynnościowe i kapitałowe, pożyczki gwarantowane przez państwo, programy osłonowe) stanowią około połowy wartości pakietów Covid-19. Ponieważ kryzys energetyczny – a w konsekwencji skutki inflacyjne dla sektora prywatnego – nie osiągnęły jeszcze szczytu, spodziewamy się, że rządy UE będą dalej zwiększać wydatki. Jednak wielkie skoki fiskalne są już za nami, ponieważ pole manewru jest znacznie ograniczone w obliczu rosnących stóp procentowych.
- Dostępne wsparcie fiskalne zmniejszy wpływ wyższych cen energii na realne dochody rozporządzalne i złagodzi uderzenie w popyt, ale może również spowolnić ogólny spadek stóp inflacji. Allianz Trade szacuje, że obecne środki bezpośrednio zmniejszają stopy inflacji poprzez obniżenie cen energii w największym stopniu w Wielkiej Brytanii (-3,7 pkt. proc. w 2023 roku), a następnie w Niemczech, Francji, Włoszech i Hiszpanii o ponad -2 pkt. proc. W ten sposób jednak "uwalniają" średnio 1,7% PKB popytu krajowego, ponieważ spadek rozporządzalnego dochodu gospodarstw domowych w 2023 roku zostanie zredukowany o ponad połowę, średnio z -4, 3 pkt. proc. do -1,7 pkt. proc. (ponad 1.300 EUR na jedno gospodarstwo domowe). Biorąc pod uwagę obecną tendencję w zakresie realnych wydatków rządowych (powyżej poziomu sprzed pandemii w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i w mniejszym stopniu w Niemczech, natomiast we Francji i we Włoszech na poziomie sprzed pandemii) oraz aktualne plany fiskalne, ograniczenie spadku zagregowanego popytu opóźni powrót inflacji. Jednak wzrost stopy oszczędności może złagodzić wpływ tych środków fiskalnych na inflację. Allianz Trade oczekuje, że w 2023 roku inflacja w strefie euro i w Wielkiej Brytanii wyniesie odpowiednio 5,6% i 7,5% - nadal znacznie powyżej średniej historycznej.
- Środki wsparcia fiskalnego powinny pomóc w ograniczeniu liczby firm zagrożonych niewypłacalnością w ciągu najbliższych czterech lat. Przy obecnym poziomie ceny energii, praktycznie zniweczyłyby zyski większości przedsiębiorstw niefinansowych, ponieważ ich siła w zakresie kształtowania cen maleje w związku ze spowolnieniem popytu. Jeżeli firmy będą w stanie przenieść jedną czwartą wzrostu cen energii na klientów, to wytrzymają – odpowiednio w Niemczech i Francji – wzrost cen poniżej poziomu +50% i +40%. Ze względu na charakter obecnego kryzysu, rządy zdecydowały się na zastosowanie środków opartych w większym stopniu na gotówce, aby zrównoważyć spowodowany wojną wzrost cen energii. W rzeczywistości, zarówno ze względów politycznych, jak i ekonomicznych (wysoki poziom dźwigni finansowej przedsiębiorstw w warunkach rosnących stóp procentowych), wspieranie wykorzystania dźwigni finansowej przez przedsiębiorstwa w obliczu kryzysu może okazać się błędem politycznym. Tak więc nawet słabe firmy mogą przetrwać: Udział wrażliwych firm w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech ustabilizował się na poziomie odpowiednio 17%, 13% i 6%, czyli blisko 42.000 firm w Wielkiej Brytanii, 28.400 w Niemczech i ponad 18.700 we Francji. Oznacza to, że średnio rządy "uratują" ponad 4.500 MŚP. Ponieważ jednak środki te jedynie kompensują znacznie silniejsze wzrosty kosztów, nie będą one stanowiły żadnego dodatkowego bodźca dla rentowności przedsiębiorstw.
- Optymalną reakcją polityczną na kryzys energetyczny byłaby szybka strukturalna przebudowa europejskiego rynku energetycznego. Ponieważ zmarnowano cenny czas, UE i rządy krajowe muszą teraz uciekać się do drugorzędnych opcji, opierając się na menu Komisji Europejskiej dotyczącym opcji politycznych. Najważniejsze z nich to: 1) Środki wsparcia fiskalnego na poziomie krajowym nie powinny podsycać rozbieżności w ramach UE, w tym poprzez zakłócanie konkurencji wewnątrzeuropejskiej. 2) W przypadkach, gdy przestrzeń fiskalna jest ograniczona, wspólne zaciąganie pożyczek może i powinno umożliwić wszystkim państwom członkowskim UE sformułowanie odpowiedniej reakcji fiskalnej bez dodatkowego obciążania budżetów krajowych. Wsparcie fiskalne musi być jednak tymczasowe i odpowiednio ukierunkowane. 3) Trwałe zmniejszenie popytu na energię będzie nieuniknione w sytuacji, gdy kryzys podaży energii stanie się bardziej długotrwały. Kraje powinny znaleźć sposób na zmniejszenie zużycia gazu w stopniu przekraczającym krótkoterminowe oszczędności (które obecnie wynoszą zaledwie 10%). Zachowanie funkcji sygnalizacyjnej cen rynkowych odgrywa kluczową rolę w trwałej autoregulacji, ułatwiając jednocześnie efektywną realokację zapotrzebowania na energię.