Surowce w większości rynków tanieją – także hurtowe ceny prądu, a tymczasem… ceny energii nadal stanowią zagrożenie dla europejskich konsumentów i (energochłonnych) firm. Europejskie rządy chcąc odzyskać część przychodów utraconych w latach 2022-2023 podnoszą podatki i opłaty (stanowiące ponad 50% ceny) do poziomów sprzed 2022 r. Ceny energii poza Europą, np. w USA pozostają stabilnie niskie, co wpływa na pogorszenie konkurencyjności eksportowej europejskich a zwłaszcza polskich firm (mamy jedne z najwyższych cen energii w Europie).
Rządy odgrywają jednak znaczącą rolę w określaniu ostatecznych cen płaconych przez konsumentów. Podatki i opłaty sieciowe mogą stanowić znacznie ponad 50% rachunku za energię elektryczną gospodarstwa domowego w Europie, a pozostała część pochodzi z cen hurtowych i kosztów dostaw. Wpływ na te podatki i opłaty, od opłat środowiskowych po ceny emisji dwutlenku węgla i taryfy sieciowe, był szeroko stosowany przez rządy europejskie w celu ochrony gospodarstw domowych i firm przed szokiem energetycznym w latach 2022-2023. Rzeczywiście, poza dotacjami, wiele krajów wdrożyło obniżki podatków lub limity cen, aby chronić konsumentów przed skokami cen na rynku. Jednakże, chociaż środki te zmniejszają obciążenie konsumentów, często oznaczają wyższe obciążenia fiskalne dla rządów. W kontekście rosnącej presji fiskalnej w wielu krajach europejskich, rządom prawdopodobnie trudno będzie ponownie zapewnić silne wsparcie, a także mogą mieć pokusę skorzystania z niższych cen hurtowych, aby nieznacznie podnieść podatki w celu zwiększenia swoich przychodów budżetowych. Chociaż niektóre kraje, takie jak Francja, ogłosiły już niższe ceny detaliczne energii na 2025 r., to rzeczywistość fiskalna lub wyższe ceny rynkowe mogą i tak zacząć obowiązywać w (nieodległej) przyszłości.
Problemem pozostają także ceny gazu ziemnego w Europie, a co za tym idzie ceny energii elektrycznej. Obawy o podaż i warunki pogodowe przed nadejściem zimy sprawiają, że pomimo dużej ilości gazu w magazynach (ponad 90% pojemności) rynki są nerwowe. Niemniej jednak Allianz Trade prognozuje, że detaliczne ceny energii pozostaną zasadniczo stabilne (pomimo spadku cen hurtowych).